Zarówno w sporcie amatorskim, jak i zawodowym zawodnicy wystawiają organizm na różne obciążenia. Każda dyscyplina ma swoje cechy charakterystyczne. W worku niezapomnianych momentów, ciekawych ludzi oraz zdrowej rywalizacji znajduje się również ta ciemna strona – charakterystyczne dla każdej dyscypliny kontuzje. Można pokusić się o stwierdzenie, że nie da się ich uniknąć. Ale czy na pewno?
Autor: Wojciech Bockenheim
Można powiedzieć, że łokieć tenisisty to schorzenie błędów. Tak naprawdę rzadko kiedy dotyczy ono zawodowych tenisistów. Najczęściej cierpią na nie osoby narażone na przeciążenia statyczne: informatycy, pracownicy biurowi oraz szwaczki. Mylne jest też myślenie, że łokieć tenisisty to stan zapalny i najlepiej leczyć go kortykosteroidami.