Urazy powodujące uszkodzenia tkanek są bodźcem do zapoczątkowania procesu samoleczenia, którym paradoksalnie jest stan zapalny. Tym, co możemy zaobserwować, są: ból i związane z nim ograniczenie aktywności okolicy dotkniętej urazem, obrzęk, zaczerwienienie, ucieplenie, zasinienie i/lub krwiak. Włączenie naszych działań w fizjologiczne procesy leczenia i podporządkowanie się im wpłynie korzystnie na przyspieszenie powrotu do sprawności.
REKLAMA
Fizjologiczny obraz procesu samoleczenia urazów:
- faza ostra, zapalna, do 48 godzin po urazie,
- faza podostra, regeneracyjna, trwająca do sześciu–ośmiu tygodni,
- faza przewlekła, z tworzeniem blizn i powrotem do możliwej sprawności funkcjonalnej, powyżej ośmiu tygodni, przeciętnie do sześciu miesięcy po urazie.
Uniwersalnym kluczem postępowania w przypadku urazów w okresie ostrym jest postępowanie zgodne z protokołem nazywanym od pierwszych liter składowych protokołu w języku angielskim – PRICE:
- P jak protection – ochrona, przez co rozumiemy zabezpieczenie uszkodzonej części ciała przed dalszym uszkadzaniem tkanek.
- R jak rest – odpoczynek, przez co należy rozumieć natychmiastowe zaprzestanie wykonywanej czynności zarówno dotyczącej bezpośrednio uszkodzonych struktur, włącznie z unieruchomieniem uszkodzonych części ciała, jak i zaprzestanie aktywności ogólnej.
- I jak ice – lód, miejsce uszkodzone należy poddać schładzaniu już od pierwszych minut po incydencie. Lód lub inne okłady chłodzące należy przykładać kilka razy na dobę przez najbliższe trzy doby...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "Praktyczna Fizjoterapia i Rehabilitacja"
- Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
- ...i wiele więcej!