Postępowanie rehabilitacyjne po implantacji łąkotki poliuretanowej

Z praktyki gabinetu

Urazy łąkotek są jednymi z najczęstszych urazów stawu kolanowego, co potwierdza liczba interwencji chirurgicznych wykonywanych rocznie zarówno w Stanach Zjednoczonych (ok. 1 mln), jak i w Europie (ponad 400 tys.) [1]. Dotychczas jedyną możliwością leczenia uszkodzeń łąkotki, które nie nadawały się do zszycia, było wykonanie przeszczepu od martwego dawcy. Naukowcom jednak udało się opracować implant, tzw. łąkotkę poliuretanową.

Łąkotki to małe, półksiężycowate, włókniste struktury, które chronią staw kolanowy przed bólem, pełniąc ważne biomechaniczne funkcje, jak:

REKLAMA

  • stabilizacja i kongruencja powierzchni stawowych,
  • przenoszenie i rozkład obciążeń pomiędzy kłykciami kości udowej a plateau piszczeli,
  • amortyzacja,
  • propriocepcja,
  • odżywianie chrząstki stawowej [2, 3].

W przypadku uszkodzenia łąkotki w strefie nieukrwionej – białej nie dochodzi do naturalnych reakcji naprawczych tkanek. Spontaniczna regeneracja może nastąpić w maksymalnie zewnętrznej 10–25% łąkotki (region ukrwiony w czerwonej strefie). Chociaż naprawa uszkodzenia łąkotki jest skuteczną opcją leczenia, nie zawsze jest możliwa, zwłaszcza w przypadku zmian w jałowej części. Dla takich niemożliwych do zszycia łąkotek powszechnym standardem są częściowe meniscektomie. I choć krótkoterminowe wyniki leczenia są dobre, w badaniach długofalowych wykazywane jest ryzyko wystąpienia nieodwracalnych zmian w stawie [4, 5]. Przyjmuje się, że utrata całości lub części łąkotki prowadzi do zmian zwyrodnieniowych, które są wynikiem zwiększenia obciążeń, na jakie narażona jest chrząstka w konsekwencji destabilizacji stawu i bardziej punktowego styku powierzchni stawowych [6].

Aby zapobiegać rozwojowi choroby i nie narażać pacjenta na kolejne operacje, powstała metoda implantacji łąkotek allogenicznych (od dawcy), łąkotek kolagenowych lub syntetycznych, które będąc swoistym rusztowaniem, pozwalają wnikać w swoją strukturę komórkom macierzystym i naczyniom, co w konsekwencji pozwala na regenerację tkanki łąkotki.

Dotychczas jedyną możliwością leczenia uszkodzeń łąkotki, które nie nadawały się do zszycia, było wykonanie przeszczepu od martwego dawcy (przeszczep allogeniczny). I choć metoda ta jest bardzo skuteczna, to wiąże się z ryzykiem przeniesienia na pacjenta infekcji, np. wirusa HIV lub wirusa zapalenia wątroby typu C.

Naukowcom udało się opracować implant, tzw. łąkotkę kolagenową (Menaflex, w skrócie CMI, ReGen Biologics, Franklin Lakes, New Jersey), która jest uzyskiwana z kolagenu typu I ze ścięgna Achillesa krowy. Rusztowanie kolagenowe implantu przypomina strukturą gąbkę. Po wszczepieniu i przyszyciu go do pozostałego fragmentu łąkotki w jego maleńkie otworki zaczynają wrastać komórki biorcy. Po roku do dwóch lat od operacji tkanka, która z nich powstaje, w całości zastępuje implant. W porównaniu do przeszczepu allogenicznego metoda ta ma wiele zalet. Kolagen typu I jest niemal identyczny u różnych gatunków ssaków, w tym u człowieka, dlatego nie należy obawiać się reakcji układu odpornościowego. Poza tym w przeciwieństwie do przeszczepu allogenicznego nie ma ryzyka przeniesienia na biorcę jakiejś infekcji. Badania kliniczne prowadzone w USA w grupie 200 pacjentów wykazały, że metoda ta jest skuteczna. Siedem lat po operacji aż 93% pacjentów nie wymagało ponownej operacji stawu kolanowego [7–10].

Drugim powszechnie stosowanym implantem jest implant poliuretanowy (Actifit, Orteq Ltd, Londyn, Wielka Brytania) będący swoistym przełomem w chirurgii stawu kolanowego.

Cechy implantu Actifit:

  • biodegradowalny (ok. 5 lat) i biokompatybilny,
  • porowata struktura utworzona z alifatycznego poliuretanu mającego optymalną wytrzymałość na obciążenia,
  • kształt i wielkość zbliżona do rozmiarów ludzkiej łąkotki,
  • wszczepiany artroskopowo,
  • bezpieczniejszy niż allograft,
  • produkowany oddzielnie dla implantacji łąkotki bocznej i przyśrodkowej.

Implant ma strukturę bardzo porowatą i można powiedzieć, że jest trójwymiarową macierzą. Tylko 20% jego budowy to poliuretan, pozostałe 80% to pory, w które wnikną komórki i naczynia chorego.

Badania Actifit u psów pokazały, że trzy miesiące po zabiegu doszło do intensywnej integracji nowej tkanki na pe...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań czasopisma "Praktyczna Fizjoterapia i Rehabilitacja"
  • Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z KSIĘGARNI FIZMEDIO