Przygotowanie do sezonu sportów zimowych

Z praktyki gabinetu Otwarty dostęp

Od kilkudziesięciu lat obserwuje się dynamikę wzrostu zainteresowania sportami zimowymi [1]. Na podstawie statystyk GOPR oraz TOPR w ciągu ostatniego dziesięciolecia obserwuje się również wzrost liczby wypadków. Przygotowanie tras zjazdowych, dobra jakość smarów oraz lekki sprzęt sprzyjają rozwijanym podczas jazdy prędkościom, co z kolei wiąże się ze wzrostem liczby kontuzji [2, 3]. Wysokiej urazowości zarówno w narciarstwie, jak i w snowboardzie sprzyjają też specyficzne warunki uprawiania tych sportów.

Literatura [1, 4] podaje czynniki zewnątrz- i wewnątrzpochodne sprzyjające powstawaniu urazów. Do pierwszej grupy zalicza się wadliwy sprzęt, działania innych osób, trudne podłoże, pogwałcenie przepisów, regulaminów oraz czynniki atmosferyczne. Czynniki wewnątrzpochodne wynikają z predyspozycji i możliwości psychofizycznych. Będą to: 

REKLAMA

  • struktura tkanki (słabość, brak giętkości, przeciążenie), 
  • błędy biomechaniczne, 
  • słaba kondycja, 
  • budowa ciała, 
  • styl jazdy, 
  • skłonność do podejmowania ryzykownych zachowań, 
  • chęć rywalizacji. 
     


W grupie ratowanych przez TOPR ponad 30% wszystkich zdarzeń dotyczy uprawiających snowboard [2]. Według danych statystycznych w przypadku jazdy na desce snowboardowej urazowość jest dwa–trzy razy większa niż w przypadku narciarstwa – wynosi od trzech do siedmiu wypadków na 1000 osób uprawiających snowboard na dzień [1, 5]. 
Z kolei inne dane, również z bazy TOPR, szacują, że większość poszkodowanych w wypadkach narciarskich doznała obrażeń kończyn (85,7%), przy czym dominowały urazy kończyn dolnych [2]. 
Kurdziel podaje, że:

  • kobiety i mężczyźni są w podobny sposób narażeni na kontuzje podczas uprawiania narciarstwa alpejskiego,
  • stawy kolanowe są najbardziej narażonymi na kontuzje częściami ciała,
  • znacznie częściej kontuzjom ulegał lewy staw kolanowy niż prawy [6]. 

Najczęściej dochodzi do urazów skrętnych kolan: naderwania, zerwania lub uszkodzeń więzadłowych (więzadła pobocznego piszczelowego i krzyżowego przedniego) lub uszkodzenia łąkotek. Kurdziel podaje dane, z których wynika, że w latach 2006/2007–2012/2013 wśród studentów narciarzy zawodników (n = 431) 41% kontuzji dotyczyło stawu kolanowego, z czego 69% dotyczyło więzadeł, z których kolejne 49% zostało sklasyfikowane jako kontuzje ciężkie (zerwanie ACL). W przypadku osób uprawiających sporty zimowe amatorsko najczęstszym powodem zerwania więzadła krzyżowego przedniego jest upadek w przód lub w tył z jednoczesnym skrętem tułowia. Rzadko dochodzi do izolowanych uszkodzeń więzadeł. W parze z urazem więzadeł dochodzi do mikrourazów chrząstek spowodowanych stivotingiem, czyli stawianiem nart na chwilkę w poprzek linii spadku stoku w celu poprawienia toru jazdy. W tej sytuacji powstają wibracje szkodliwe dla stawów kolanowych oraz biodrowych [6]. 
Tylko co trzeci uraz narciarski dotyczy kończyny górnej. Do typowych kontuzji kończyny górnej należą: 

  • uszkodzenie więzadeł pobocznych kciuka (kciuk narciarza), 
  • złamanie kości łódeczkowatej, 
  • złamanie Collesa (dalszej nasady kości promieniowej), 
  • zwichnięcia barku, 
  • urazy stawu barkowo-obojczykowego, 
  • rzadziej uszkodzenia stożka rotatorów oraz złamania [7].

Profilaktyka

Znajomość najczęściej występujących urazów w sportach zimowych umożliwia p...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań czasopisma "Praktyczna Fizjoterapia i Rehabilitacja"
  • Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z KSIĘGARNI FIZMEDIO