Usprawnianie chodu pacjenta po udarze mózgu z wykorzystaniem urządzenia odciążającego PARESTAND w połączeniu z bieżnią

Z praktyki gabinetu

Udar mózgu to jeden z najczęstszych zespołów klinicznych charakteryzujący się nagłym wystąpieniem objawów ogniskowych lub uogólnionym zaburzeniem czynności mózgu, trwający dłużej niż 24 godziny i nieposiadający innej przyczyny niż naczyniowa. Jest trzecią przyczyną zgonów, a pierwszą prowadzącą do inwalidztwa [1]. Skutki udaru mózgu w 70% przypadków uniemożliwiają samodzielną lokomocję. Zaledwie 25% osób po przebytym udarze powraca do życia społecznego i zawodowego [2]. Z tego powodu jednym z podstawowych celów usprawniania zgłaszanym przez pacjentów jest możliwość samodzielnego przemieszczania się.

Tak też było w przypadku opisywanego pacjenta, J., który chciał samodzielne przejść do łazienki oddalonej od szpitalnego pokoju o ok. 20 m. Pan J. (62 lata) doznał udaru krwotocznego lewej półkuli mózgu. Pacjent był obciążony kardiologicznie nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą i hiperlipidemią. Trafił na oddział rehabilitacji ruchowej w trzecim tygodniu po incydencie, był spionizowany do pozycji siedzącej w wózku inwalidzkim. Mocno hiperaktywny po stronie pośrednio zajętej, a na siedząco przenosił ciężar ciała na stronę zajętą, co obrazuje zdj. 1.

REKLAMA

W badaniu fizjoterapeutycznym [3, 4] na poziomie struktur ciała dużym problemem okazało się mocno zaburzone czucie powierzchowne i głębokie – w dłoni i stopie praktycznie zniesione. Pacjent mógł podejmować próby aktywności wyłącznie pod kontrolą wzroku. Kończyna górna od barku była wiotka, bark lekko podwichnięty. W kończynie dolnej występowało osłabienie siły mięśni odwodzicieli, prostowników i rotatorów zewnętrznych stawu biodrowego oraz mięśnia zginacza grzbietowego stopy.

Pan J. miał wygórowany odruch rzepkowy i ze ścięgna Achillesa, występował u niego objaw Babińskiego. Pacjent był również osłabiony posturalnie: zwłaszcza grupa wentralna po stronie porażonej, a także słabo stabilizował łopatkę.

Do stanu funkcjonalnego pana J. został dobrany Test Trunk Control [5]. Osiągnięty wynik to 61/100 pkt, na jego podstawie stwierdzono, że pacjent potrafi samodzielnie siedzieć, jednak wszelkie zmiany pozycji
wymagały pomocy terapeuty.

Na poziomie życia społecznego pacjent zgłaszał: „nie dojdę do łazienki”, „nie potrafię chodzić”.

Po analizie wyników badania razem z panem J. uzgodnione zostały etapy terapii prowadzące do głównego celu – samodzielnego chodu. Pierwszym etapem była nauka samodzielnego transferu. Drugim – wstawanie i siadanie, utrzymywanie równowagi na stojąco, przenoszenie ciężaru ciała na obie strony, torowanie fazy obciążenia i torowanie fazy przenoszenia kończyny zajętej. Trzecim – doskonalenie chodu. Po osiągnięciu każdego kolejnego etapu przeprowadzane było funkcjonalne badanie fizjoterapeutyczne w celu kontroli efektów terapii. Zastosowano trzy rodzaje testów weryfikujących mobilność tułowia, równowagę i chód (tab. 2).

Terapia

  • Ćwiczenia prowadzone były według metod neurofizjologicznych PNF (prorioceptive neuromuscular facilitation) [6] i NDT-Bobath [7], a do doskonalenia chodu wykorzystano urządzenie odc...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań czasopisma "Praktyczna Fizjoterapia i Rehabilitacja"
  • Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z KSIĘGARNI FIZMEDIO