Rozerwania bilateralne oraz izolowane więzadła rzepki są bardzo rzadkie. Uszkodzenie dotyczy zazwyczaj populacji przed 40. rokiem życia [1–4] i występuje 8 razy częściej u mężczyzn [1].
Autor: Grzegorz Lemiesz
Założyciel Centrum Rehabilitacji Holistycznej Lemiesz i Specjaliści w Olsztynie Absolwent wydziału fizjoterapii Olsztyńskiej Szkoły Wyższej im. J. Rusieckiego w Olsztynie. Fizjoterapeuta Reprezentacji Polski Rugby Seniorów (od 2013) i Joanny Jędrzejczyk. Pracownik dydaktyczny Olsztyńskiej Szkoły Wyższej w Olsztynie (2007-2012). Ukończył szkołę Holistycznej Terapii Manualnej oraz wiele szkoleń, warsztatów i kursów głównie o tematyce traumatologii i rehabilitacji sportowej. Główne zainteresowania to praca ze sportowcami różnych dyscyplin (rugby, MMA, kolarstwo, siatkówka plażowa, kajakarstwo).
Choroba Osgood-Schlattera dotyka młodych sportowców w wieku pokwitania. Objawy z nią związane ustępują samoistnie u ok. 90% pacjentów w przeciągu 12–24 miesięcy [1]. Wraz z zakwestionowaniem jałowej martwicy kości jako przyczyny tego schorzenia, rozpoczęto poszukiwania powodów dolegliwości i sposobów leczenia pozwalających na szybsze zmniejszenie dolegliwości bólowych oraz powrót do sportu w krótszym czasie. Artykuł ten ma na celu zaprezentowanie dotychczasowych doniesień naukowych, a także ukazanie pewnych biomechanicznych uwarunkowań, które mają zastosowanie w rehabilitacji choroby Osgood-Schlattera.
Zerwanie ścięgna Achillesa jest jedną z najczęściej występujących kontuzji w organizmie człowieka. Zwykle dochodzi do niej u osób w przedziale wiekowym od 30 do 50 lat. U mężczyzn występuje dziesięć razy częściej niż u kobiet.
W ostatnich latach pojawiło się wiele niejasności i wątpliwości dotyczących kompleksu lędźwiowo-miedniczo-biodrowego (Lumbo-Pelvic-Hip Complex – LPHC). Na przełomie XX i XXI w. zadawano pytanie, czy skuteczniejsza do uzyskania optymalnej stabilizacji jest izolowana aktywacja mięśni głębokich (lokalnych), czy połączenie skurczu mięśni powierzchownych (globalnych) z głębokimi. Dziś uważa się, że zarówno jedna, jak i druga grupa mięśni odgrywa istotną rolę w mechanizmie stabilizacji [1].
"Łańcuch jest tak silny, jak jego najsłabsze ogniwo."
William James
Zestaw prostych testów FMS (Functional Movement Screen) daje możliwość odnalezienia najsłabszego ogniwa w łańcuchu kinematycznym i ukazuje nad czym powinno się pracować z pacjentem.
Kompleks łopatkowo-ramienny to jedna z najbardziej złożonych biomechanicznie struktur w obrębie narządu ruchu, dlatego też przyczyn jego dolegliwości, a co za tym idzie –
możliwości usprawniania jest wiele. Dolegliwości bólowe obręczy barkowej wynikają najczęściej z patologii powierzchni stawowych, torebek stawowych, więzadeł, powięzi
bądź też mięśni. Ból może pojawić się bez uchwytnej przyczyny, być wynikiem bezpośredniego urazu, przeciążenia, dysbalansu mięśniowego lub choroby – reumatycznej, kardiologicznej, neurologicznej lub nowotworowej. Dysfunkcje kompleksu łopatkowo-ramiennego zwykle prowadzą do przejściowego ograniczenia funkcji ruchowej, mogą także przechodzić w stan chroniczny.
W ciągu ostatnich lat rozwój nowych dyscyplin sportowych i większe zainteresowanie wszelkiego rodzaju aktywnością ruchową wymusiły tworzenie coraz to nowszych rozwiązań wspomagających właściwe przygotowanie do wysiłku i niwelowanie negatywnych skutków tuż po nim. Rozwiązania te mają za zadanie ułatwiać procesy usprawniania w sytuacji urazu, przeciążenia, dyskomfortu narządu ruchu oraz poprawienie form regeneracji i relaksacji. Jednym z elementów, który ma szerokie spektrum oddziaływań na wyżej wymienione możliwości, jest rolka (ang. massage roller), czyli przedmiot o kształcie cylindrycznym (walcowatym) mający niewielkie rozmiary. Jest on lekki, łatwy do przechowywania, transportu i czyszczenia.
Mimo szybko rozwijającej się medycyny w dalszym ciągu w przypadku pewnej części pacjentów bardzo trudne jest rozpoznanie i dobór odpowiedniej metody leczenia. Alternatywą może być refleksologia, czyli masaż polegający na akupresurze receptorów znajdujących się na powierzchni stóp.